2022/07/12
Może będą pierożki??….. A teraz poważnie…
Z Departament Transportu Drogowego przyszło właśnie zaproszenie dla przedstawicieli protestujących egzaminatorów. Spotkanie ma się odbyć 19 lipca w siedzibie Ministerstwa. Zapraszającym jest obecna dyrektor DTD Pani Renata Rychter oraz Główny Sp. Marcin Kichler, a zaproszonymi zostali Kolega Tomasz Dziuganowski /Kielce/ oraz Wiesław Kubowicz /Rzeszów/.
Jak można zauważyć, zaproszenie nie wspomina ani słowem, czy uczestnikiem spotkania będzie Pan Andrzej Adamczyk. A przecież to jest jeden z warunków podjęcia dialogu w z Ministerstwem.
W związku z powyższym w ramach rozmów naszej grupy konsultacyjnej, zdecydowaliśmy się na wystosowanie poniższego pisma.
To jak widzicie, jest zgoda na spotkanie. Oczywiście przedstawiciele środowiska stawią się w wyznaczonym czasie na ul. Chałubińskiego. Jednak zgodnie z sugestią jednego z naszych kolegów, przedstawicielstwo powinno być większe, obejmujące reprezentantów starszej i młodszej generacji egzaminatorów oraz osób, które odegrały największe znaczenie w organizacji protestu.
Stawiennictwo naszych przedstawicieli w Warszawie nie oznacza zgoła, że rozmowy zostaną podjęte. Przynajmniej mamy taką nadzieję. Warunkiem rozmów jest obecność Ministra. To konsekwencja jego słów wypowiedzianych podczas jednej z konferencji medialnych /Radio RMF Fm/. Otóż Pan Adamczyk stwierdził, że praktycznie żadne informacje dotyczące problemów środowiska egzaminatorów do niego nie docierały. Oczywiście te słowa wprawiły nas w osłupienie. Budzi wielkie zdziwienie taki brak oglądu spraw. To, jakie wnioski nasuwaja się wszystkim funkcjonujacym w systemie pozostawiam Wam.
Należy nadmienić, że właśnie z inicjatywy Ministerstwa w 2016 roku, po długim okresie składania skarg i wniosków na funkcjonujący system, powołano zespół roboczy, którego zadaniem była zmiana ustawy o kierujących pojazdami i stosownych rozporządzeń. W 2017 roku, po pełnym uzgodnieniu projektu, poprawie wielu problematycznych artykułów i wprowadzeniu nowych rozwiązań, nasz wysiłek został zniweczony. Projekt do dzisiaj leży w sejmowej zamrażarce.
Kolejne lata i kolejne dziesiątki wniosków, skarg. Jeśli Minister o niczym nie wiedział, to świadczy, że podległe mu służby ministerialne niższego stopnia skutecznie blokują przepływ informacji w urzedzie. Ciekawe tylko, czy jest to celowy zabieg czy też istnieje inny powód?
Kolejna deklaracja Ministra w trakcie spotkań medialnych jest wyraźna i jednoznaczna – jestem otwarty na wszelkie spotkania i wymianę informacji. Przekonamy się 19 lipca.